Mający miejsce w Żninie Star Wars day na którym będziemy za 1 dni
Mający miejsce w Szamotułach Halszkon na którym będziecie mogli nas spotkać za 8 dni
Zapraszamy do Chalina na Gwiezdne Manewry Pod Ciemnym Niebem za 15 dni
Nasi mandalorianie będą na evencie Wojownicy światów za 15 dni
Fragment książki "Revan"
 
KsiążkiW najnowszym Insiderze pojawił się fragment książki "Revan", o której pisaliśmy np. w tym newsie. Cały fragment możecie przeczytać na naszej stronie, oczywiście w wersji polskojęzycznej.

Revan zwolnił "Mrocznym Jastrzębiem" do połowy szybkości. Gwałtowne wiatry sprawiały, że była to ciężka przeprawa, ale przynajmniej miał czas zareagować, gdyby coś poszło nie tak.
- Zobacz, czy możesz coś zrobić, żeby zwiększyć zasięg naszych sensorów - powiedział do T3.
Mały astromech zapiszczał wesoło i wyciągnął małą sondę z panelu znajdującego się na jego boku, po czym połączył się z systemami "Jastrzębia".

Podczas gdy T3 pracował, Revan rozpoczął standardową procedurę przeszukiwania, mając koordynaty obozu.
Lecąc "Jastrzębiem" i zataczając spiralne kręgi, pozwalał sensorom przeskanować ziemię w poszukiwaniu znaków życia. Nagle T3 zapiszczał, podniecony. Canderous pochylił się, żeby sprawdzić odczyty skanera.
- Chyba twój droid jest zepsuty - powiedział. - Nic nie widzę.
Revan wiedział, że nie należy wątpić w małego astromecha.
- Możesz powiększyć obraz? - spytał zwracając się do T3.
Robot odpowiedział cichym gwizdem, po czym na ekranie pojawił się zakłócony obraz. Ciężko było odróżnić detale, ale wydawało się, że jest to małe skupisko namiotów i tymczasowych domów zbudowanych na zawietrznej stronie małej góry pokrytej lodem i śniegiem.
- To mogą być oni - przyznał Canderous i wyciągnął jedną ze swoich potężnych dłoni, aby poklepać T3 po "głowie". Droid odpowiedział oburzonym piskiem i Mandalorianin szybko cofnął rękę.
- Nie wygląda na to, żeby w tym obozie mieli lądowisko - zauważył Revan. - Widzisz jakieś miejsce, gdzie moglibyśmy wylądować?
Obraz na monitorze powiększył się gdy T3 przystosował skanery "Jastrzębia" przesuwając je tam i z powrotem poszukiwał odpowiedniego miejsca na śniegu. Kilka sekund później znów powiększył obraz.
- Znakomicie - powiedział z uśmiechem Revan. - Dobra robota, T3.
- Hmm, to nie jest lądowisko - ostrzegł Canderous. - To wielka zaspa.
- Z naszym mechanizmem lądowniczym będziemy potrzebować czegoś aby zamortyzować uderzenie o ziemię.
- Naprawdę myślisz, że to zadziała?
- Pewnie - odparł Revan. - Ale na wszelki wypadek się przypnij.
Canderous zapiął pas podczas gdy Revan rozpoczął lądowanie. T3 potoczył się do metalowych uchwytów w podłodze i zatrzasnął tam swoje koła z metalicznym łupnięciem.


KLIKNIJ ABY CZYTAĆ DALEJ
 
· X-Yuri dnia 13 lipca 2011 21:28:39 · Drukuj
Społeczność
  *Newsy
*Nadchodzące wydarzenia
*Ostatnie komentarze
O nas
About us
Über uns
*Członkowie
*Struktura
*M`Y w akcji
*Historia Organizacji *Regulamin
*Rekrutacja
*Logowanie
M`y naInstagramie
M`y na Facebooku
Kontakt: kontakt@mandayaim.com
Copyright © 2009-2023




Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3. 21,923,748 unikalne wizyty